Leczenie stóp w Opolu

A dlaczego w ogóle warto badać stopy?

Stopy – obok rąk – są bodajże najczęściej używaną częścią naszego ciała. Pomimo tego, świadomość dlaczego warto o nie zadbać jest nadal stosunkowo niska. A to błąd, bo tak naprawdę na stopach opiera się całe nasze życie, co zauważamy dopiero, gdy coś z nimi dzieje się nie tak i finalnie lądujemy u lekarza. Aby uniknąć takich przygód, warto regularnie badać swoje stopy.

Dlaczego stopy są tak ważne?

Stopy są uważane za swoisty cokół naszego ciała, a zalet posiadania zdrowych, mocnych stóp jest wiele. Należy pamiętać, że ich kondycję i zdrowie można podtrzymywać odpowiednimi ćwiczeniami, co na pewno usprawni całą naszą postawę i pozwoli na odpowiednie rozłożenie masy naszego ciała. O zdrowie naszego cokołu możemy także zadbać poprzez odpowiednią prewencję. Tutaj świetnie sprawdza się regularne badanie stóp.

Dlaczego warto badać własne stopy?

Można wyróżnić trzy główne powody przemawiające za tym, że warto badać własne stopy: poprawa jakości życia, wydajności w pracy oraz zwiększenie naszej sprawności fizycznej.

Po pierwsze należy wspomnieć, że niezadbane, chore lub niewytrenowane stopy mogą wykluczyć nas z wielu rodzajów aktywności sportowej i rekreacyjnej. Grzybica paznokci stóp zamyka przed nami bramy pływalni i basenów, nie wspominając o efekcie estetycznym. Z kolei fizycznie uszkodzone stopy to prosta droga do wdania się zakażenia oraz upośledzenie naszych zdolności motorycznych.
Dlatego w przypadku bólu lub sygnałów, że coś z nimi może być nie tak, warto badać własne stopy w miarę regularnie. To nie takie trudne, ponieważ podstawowe czynności w tym zakresie możemy podjąć samodzielnie.

Jak samodzielnie zbadać własne stopy?

Aby stwierdzić, że z naszymi stopami może być coś nie tak, wystarczy dokładnie się im przyjrzeć i przeprowadzić klasyczne badanie fizykalne w postaci delikatnego obmacania palców nóg, podbicia stóp, a nawet kostek. Takim sposobem możemy wykryć np. wrastający paznokieć, czy odciski. Warto także klasycznie pokręcić stopą, aby upewnić się, czy nie jest nadwyrężona lub skręcona w kostce. Wiele urazów daje objawy tylko w pewnych ułożeniach ciała – w tym wypadku stopy – jak np. skręcenie kostki czy palców, zwłaszcza tych małych. Z kolei rzut oka pozwoli zidentyfikować początki grzybicy, które daje przykre wizualnie wrażenia estetyczne. Czasami jednak w celu zbadania swoich stóp musimy odwiedzić lekarza.

Kiedy należy zbadać stopy u lekarza?

Jeżeli czujemy ból lub pieczenie stóp przed dłuższy czas (zwłaszcza podbicia), a nie widzimy wyraźnej przyczyny i nie jesteśmy sami w stanie stwierdzić co im dolega – warto skorzystać z porady fachowca. Lekarze zajmujący się stopami to podolodzy. Pomoc specjalisty jest czasami nieodzowna – tak jest np. w przypadku kontuzji sportowych, artretyzmu, a nawet problemów skórnych (wspomniana grzybica). Odpowiednio wykwalifikowany lekarz podolog nie omieszka również doedukować nieświadomego pacjenta w temacie dbania o własne stopy.

Jak dbać o stopy?

Jest kilka bardzo prostych zasad, które – pomijając bezpośrednie urazy fizyczne – niemal gwarantują, że nasze stopy będą cieszyły się dobrym zdrowiem i kondycją.

Po pierwsze należy je regularnie myć przy użyciu mydła i ciepłej wody. Równie ważne jest ich dokładne wycierania, aby wilgoć nie dała „pożywki” dla różnorakich grzybów i bakterii.

Większość dnia poza domem spędzamy w butach. Niezależnie od ich rodzaju, warto, abyśmy mieli je dobrane idealnie pod własną stopę. Buty nie mogą być zbyt ciasne, ale i zbyt luźne. I tutaj ciekawostka – obuwie najlepiej przymierzać po południu, ponieważ w drugiej części dnia stopy są maksymalnie ukrwione i z tej racji większe, niż rano.

Aby cieszyć się ładnymi i zdrowymi stopami należy oczywiście regularnie przycinać paznokcie. Pozwoli to uniknąć przykrej niespodzianki, w postaci wrastającego paznokcia, który może – oprócz oczywistego bólu – sprokurować również ropne zakażenie.
Wspominaliśmy chwilę temu, jak własnoręcznie zbadać swoje stopy, pamiętacie? Warto robić to co najmniej raz w tygodniu, np. podczas potreningowego prysznica lub relaksującej, wieczornej kąpieli.